Archiwum miesiąca: marzec 2008

ROZANOW II

Dwadzieścia lat mija od moich spotkań z „Legendą o Wielkim Inkwizytorze” do dzisiejszego czytania eseju Rozanowa pod tym samym tytułem. Siedzący przede mną student rusycystyki UJ pisał pracę magisterską właśnie w tym roku, w którym kończył PAT i profesor Tischner … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | 17 komentarzy

Georgia

 * Chłopcy zajmowali jeden rząd pod oknem, co umożliwiało im swobodne palenie papierosów na lekcji i zapewniało wszystkie przywileje, których my, dziewczyny, stłoczone w dwóch rzędach pełniących rolę buforu i wentyla bezpieczeństwa dla wszystkich pedagogicznych niebezpieczeństw, byłyśmy pozbawione. Mniejszość płciowa, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2008, donosy | 11 komentarzy

Peter Greenaway „Nightwatching”

Ubiegłoroczne dzieło Greenawaya nawiązuje do mojego ulubionego filmu tego reżysera sprzed dwudziestu lat, „Kontraktu rysownika”, do zawartego w nim smutnego przesłania, że świat jest w rękach sił sprzecznych z posłannictwem geniusza, że geniusz przychodzi, by przegrawszy, odejść. Przegrana jest przewrotna … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | 2 komentarze

Wielkanoc 2008

Zaszufladkowano do kategorii obrzędy, widzę, więc jestem | 2 komentarze

Maryna Cwietajewa: „Z cyklu: Achmatowej” z rosyjskiego przetłumaczyła Ewa Bieńczycka

O muzo płaczu, lepsza, niż muzy inne! O ty, szalona utrato nocy białej! Ty czarne sprowadzasz na Ruś mgły mogilne, I krzyki twoje przeszywają nas, jak strzały.My się tak dręczymy na: och! – zduszenie. Stutysięczna tobie moja przysięga. – Anna … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii się tłumaczy | Dodaj komentarz

Anna Achmatowa „Ukrzyżowanie” z rosyjskiego przełożyła Ewa Bieńczycka

<<Nie opłakuj mnie matko w grobie leżącego>> Chór aniołów rozsławił godzinę, Rozżarzyły się niebiosa ogniem. <<Ojcze, czemu opuszczasz, com winien!>> Matkę prosił: << matko, nie płacz po mnie.>> Magdalena biła się, miotała, Kamieniało ucznia ukochanie, Tam, gdzie Jego matka milcząc stała, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii się tłumaczy | Dodaj komentarz

ROZANOW I

Rosja miała swojego Pascala. Był nim Paweł Florenski Rosja miała swojego Nietzschego. Był nim Wasilij W. Rozanow. „Historię filozofii rosyjskiej” Mikołaja Łosskiego kupiłam natychmiast po ukazaniu się w Polsce w 2000 roku, ale ten legendarny podręcznik, sczytywany chciwie przez Zachód … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | 9 komentarzy

Basen

Teraz, jak przechodzę przez dziedziniec Pałacu Młodzieży wszystko wydaje się małe i ciasne. Kąty proste murków, wypustek i fasad marmuropodobnych socrealistycznych ozdóbek są już nie tak ostre. Drzwi są jak dawniej, solidne. Art déco było i przed wojną jeszcze synonimem … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2008, donosy | 9 komentarzy