Archiwum miesiąca: styczeń 2007

W metrze

Oni się śmiali, gdy wyskoczył bilet. I na tej stacji małej tylko tym śmiechem jego oczy tego drugiego napełniały. Nadjechał. Wsiedli i usiedli w kącie wagonu, koło okna. On miał lat dziesięć. Ciastka jedli i tak starszego młodszy spotkał. Śmiali … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2003 | Dodaj komentarz

David Slade „Pułapka” ( Hard Candy)

Pora zamknąć blogowe newsy dzisiejszych skandali. Blog mój został powołany do życia po to, by się nie uzależniał. Nawet od mody. Zamykam więc temat filmem o pedofilii. Kto pozostał na etapie „Lolity”, pamięta pewnie słynny wywód profesora Humberta Humberta, gdzie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Paul Haggis „Miasto gniewu” (Crash)

Nagrodzono go Oskarami razem z „Tajemnicą Brokeback Mounatin” czyli w roku wzbudzenia społecznej pewnie potrzeby reaktywacji uczuciowości w wydaniu bezbronnym: bez zabezpieczeń dowcipem i ironią, co od lat robi np. Woody Allan. Paul Haggis jest pięćdziesięciolatkiem i autorem zarówno opowiadania, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

8. (wspólnota)

Sztuka stanu wojennego odchodzi od indywidualizmu i staje się sztuką dla dobra narodowego. Pokusić się o analizę tego zjawiska byłoby samobójstwem literackim, poprzestanę jedynie na wspominkach, gdyż utraciłam pewność siebie po wpisie polskiego pisarza Jakuba Żulczyka na „kumplach”, jakoby niezrealizowani … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2007 | Dodaj komentarz

Puchowy śniegu tren

Zimno jest wtedy, gdy rachunki znoszą się swoim wyrównaniem. Nagroda – narkotycznym znieczuleniem krótkim. Białe są szlaczki i obwódki widoku okna białym ranem, kiedy raniący i raniony ślady krwi świeżej smak zapomnieć próbuje chłodno i rozważnie. A czerwień puszy się … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2007 | Dodaj komentarz

Każdemu według potrzeb II

Oczywiście, wątek można ciągnąć przez wiele blogowych postów, ale skoro koledzy syna nadsyłają kolejne linki, i skoro pojawiają się trupy, a przecież nie każdemu zdarza się jakaś satysfakcja dziecięcego szkolnego horroru, warto udokumentować rzecz, jako osobistą. Czytając na blogu Za … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2007 | Dodaj komentarz

Havel

Czytajcie Václava Havla, moje pokolenie! Po zobaczeniu Galerii Sztuki Polskiej XX wieku z autentycznym zachwytem (wyjątkowo piękny Nowosielski) najwyższego piętra Muzeum Narodowego w Krakowie dowiedziałam się, że autorem ekspozycji jest Mieczysław Porębski i natychmiast przeczytałam wszystko, co w swoich książkach … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Dodaj komentarz

DDYPLOM 1976

…że wyszły wiersze Sylvii Plath i ma tu spojrzeć na obrazy (wykpi? przemilczy? czy pochwali?) by pooglądać je dwa razy raz w tej, a potem w drugiej sali, pani prodziekan, czterdzieści lat. Weszła. Spojrzała. Przemilczała. Trzeba coś zjeść i wylać … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1976, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz