Archiwum miesiąca: listopad 2021

WIERSZE NORWESKIE (4)

****Nigdy nie widać końca fiordumyślisz, że wszystko się gdzieś łączy,mobilny nordyk dziś jest tu.I sączy piwo Dark City. Może hedonizm nie jest zły,chociaż efektem dark triadlecz tu trwa święty pozytyw,jest fiord odwieczny i jest ponad. Chylą się wokół białe bloki,lodowiec … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2021, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

WIERSZE NORWESKIE (3)

***Nie ma istnienie swojej racjiomszały cmentarz dwieście latw stagnacji trwa. I przestrzeń śni,i drzemie w ziemi talent. Był, chociaż napis, przecież niktoddziela zamilknięcie.I chmara ptaków. Mewy krzyk,znów cisza. Ja naprędce ogarniam czas, a jesień drży,klonowe drżą kobierce.Nie ma powodów ani … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2021, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

WIERSZE NORWESKIE (2)

**I Oslo wśród wrzosowych misnie drgnie zastygłe w swoich „gate”łagodnie jest pod Akershuswycelowanych w nic armatek. Mewy zjadają z bruku pizzę,kelnerzy niosą ciepłe koce,słońce rozprasza każdą wizjęcieni rzucanych na Europę. Zimno jest tam, gdzie brak jest snu,chociaż śpią ludzie w … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2021, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

WIERSZE NORWESKIE (1)

*Mnie dziś na północ hen poniosłou schyłku lat, w jesiennej porze,we mgle zszarpany brzeg i Oslo,i Oslofjorden. Beton jest zimny, kostka śliskaulic zawiłych i pustawych,kurtki zapięte, wrzosu miskakawiarnie pełne, pełne kawy. Film z podstawówki tkwi wikingiemi śmiech, jak widzę długie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2021, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz