Archiwum kategorii: czytam więc jestem

William Blake „Cztery Zoa”

Przedśmiertne spolszczenie Macieja Słomczyńskiego niedawno wydane przez “Zieloną Sowę” czyta się najlepiej bez zrozumienia, dla samej przyjemności wtulania się w krystaliczny tekst. Mimo łańcuchów, mroku, krwi i bijatyk na skalę nieprawdopodobną (liczba demonów jest o wiele większa niż ta, którą … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Raymond Queneau „Ćwiczenia stylistyczne”

Dorota Masłowska dokonała w „Pawiu królowej” jednego ćwiczenia, Queneau dziewiećdziesięciu dziewięciu. W obu wypadkach wątła fabuła ma na celu zwrócenie uwagi na możliwości wariacji językowych i tego, że przesada w obu kierunkach jest nie do zniesienia. Wielkie wyzwanie dla tłumacza, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Jachym Topol „Supermarket Bohaterów Radzieckich”

Mija trzysta lat od momentu, gdy Friedrich Hölderlin odbył twórczą, pieszą wędrówkę z rodzinnych stron w Nurtigen do Bordeaux. Podobny gest powtórzy grupa literatów z Pragi do Wołowca, decydując się jednak na odcinek pieszy krótszy, siedmiogodzinny. W obu wypadkach zaowocuje … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Michel Houellebecq “Poszerzenie pola walki”

Maciej Miłkowski w „Tygodniku Powszechnym” widzi w całej twórczości Houellebecqa jedynie pustkę. Kwestionuje też wagę podjętego przez autora problemu, dręczącego od wieków ludzkość. Przytacza zdanie z „Poszerzenia pola walki” podkreślając, że zainteresowanie tym tematem jest mocno przesadzone: „Zawsze wyczuwałem u … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Jolanta Stefko – „po niczyjej stronie”, „Ja nikogo nie lubię”, „Możliwe sny”

Bardzo bym chciała napisać hymn pochwalny na cześć tegorocznej laureatki Nagrody Kościelskich. Być wśród tak wspaniałych nazwisk, jak pilotujących ten talent od jej debiutu – Jerzy Jarzębski, Marian Stala i Stanisław Lem. Niestety, nie tylko nie jest mi to dane, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Dorota Masłowska – “Paw królowej”

Zastanawiając się dzisiaj, kto jest czytelnikiem drugiej powieści dwudziestotrzyletniej pisarki Doroty Masłowskiej, można snuć wiele domysłów. Z pewnością tym czytelnikiem nie jest, uświetniający jej tegoroczne wyróżnienie – Salman Rushdi. Wszyscy zgodnie doszli do wniosku, że wartość książki tkwi w języku … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Marcin Świetlicki “Dwanaście”

Jak się porówna trzy powieści przedstawicieli trzech pokoleń dzisiejszych pisarzy polskich, dla których przeżywana teraźniejszość jest materią twórczości – Redlińskiego, Świetlickiego i Masłowską, to tylko Świetlicki, jakby powiedział Baudrillard, ją symuluje naprawdę, a osławione symulakry nie są fałszywe. W wszechpanującej … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

Piotr Czerski „Ojciec odchodzi”

Bohater ma dwadzieścia cztery lata, podobnie jak autor. Tematem tej mini powieści, słusznie anonsowanej na okładce, jako lekturze lekkiej, „do pociągu” jest ojciec. Jak wiemy, ojcem zostać niesłychanie łatwo, wystarczy kilka ruchów frykcyjnych, co jest podobno jeszcze skuteczniejsze, gdy zapłodnienia … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano , | Dodaj komentarz