Archiwum autora: admin

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz

Mo Yan „Obfite piersi, pełne biodra” (2007)

Narrator, Jintong (金童) “złote dziecko” pojawia się po upływie pewnego czasu opowiadania, po opisach rzezi kur na wiejskim podwórzu stanowiącym preludium do mordów nadciągających japońskich diabłów.  W krwawym porodzie graniczącym ze śmiercią, Shangguan Lu rodzi bliźniaki, w tym ósme dziecko … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano , , , , , , , , , , , | Dodaj komentarz

Nobel 2012 Mo Yan

Proza Mo Yana, którą poznaję dopiero od wczoraj, to taki według mnie wycinek chorego miejsca poddany skrupulatnym oględzinom w celu diagnozy choroby całego organizmu, czyli świata. Na razie nie napotkałam wiele orientu, może się to wszystko dziać i na polskiej … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Otagowano , , | 2 komentarze

Béla Tarr „Koń turyński” (2011)

Fryderyk Nietzsche w Turynie po scenie znęcania się nad koniem zamilkł twórczo. Postanawia zamilknąć po nakręceniu filmu z koniem turyńskim w roli głównej Béla Tarr. Reżyser w wywiadach mówi, że w jego wieku wszystko już staje się symboliczne. Zbudowano więc … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano , , , | 7 komentarzy

Siergiej Łoźnica “Szczęście ty moje” (2010)

Rzecz dzieje się niedaleko Smoleńska. Bohaterem filmu jest rosyjska prowincja w kilkudziesięciu koszmarnych odsłonach, która do dzisiaj nie obudziła się z barbarzyńskiej nocy przyswajając z dzisiejszej cywilizacji jedynie telefony komórkowe i monitory komputerów. Właściwie postacie w filmie nie postępują inaczej … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano , , , , | 7 komentarzy

Krzysztof Varga “Trociny” (2012)

Kiedy oglądam Krzysztofa Vargę wypowiadającego się na temat ostatniej swojej powieści, porównuję jego krygowanie się i dystansowanie do stworzonego przez siebie bohatera negatywnego do postawy Nikołaja Gogola. Mimo, że Gogol na końcu „Martwych dusz” deprecjonuje Cziczikowa przypisując mu życiorys miernoty … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | 8 komentarzy

TRZYDZIEŚCI SONETÓW WRZEŚNIOWYCH (30)

30. Może na darmo umiejscawiam w czasie, mą chronologię. Pomiesza ją wiatr, rozproszy kartki, liście. Odtworzyć nie da się, trzeba czekać na sezon, na okres bez dat. Trzeba tak wcielić w sztukę życia nieistotność, by się kurczyło, jak skwierczący ogarek, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

TRZYDZIEŚCI SONETÓW WRZEŚNIOWYCH (29)

29. Moje serce nie chcące wiecznego powrotu wciąż powraca bez woli tak jak pory roku, z determinacją rzeźbię słowa w natłoku pchających się rzygowin, śluzu i potu. Co minęło dawno, mam to tam, to tu, a zawsze się łudziłam, że … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , , , , , , | Dodaj komentarz

TRZYDZIEŚCI SONETÓW WRZEŚNIOWYCH (28)

28. Księżyca wrześniowego pełnia wypełnia ogród białym lukrem. Wyjdę w noc aby stać się niebem, wchłonie mnie srebrna biżuteria. To co zmienione ogród uszczelnia, stałam się diamentowym tłem, metamorfoza nie jest złem, kiedy nie traci na tym jednia. Dlatego, kiedy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , , | Dodaj komentarz