Archiwum kategorii: Nie daję ci czytać moich wierszy

PUCH

Niemoc to puch, co woń akacji roztrwonił świat. I nasienie lata po mieście w desperacji; wchodzi, gdzie wpuści go pragnienie wiatru: lekki śnieg majowy wniknie przez okna w zakamarki. W akcji serce może powstrzymać uszczelnieniem (czy krwi pora roku nie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

KONWALIE

A ja ci powiem, że konwalie nie rosną za to tylko w cieniu za to jest kosztem. A rośnieniu nie wolno rosnąć tak normalnie, tak, jakby było wiele chceń spotkania świata. Tylko czemu twój cień przesłonił moją przestrzeń? Gdy znowu … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | 9 komentarzy

ROZSYPANE II

Tylko ci, co nie kochają są szczęśliwi. Czas loteryjny wciąż jest pusty, tobie osobność i w niej uśnij, mnie jawa szyderstw. Dzień się rozlewa życiodajnie. Ogród na klucz zamyka ciszę by w niej umieścić nieistnienie. Krew róży kolce pręży. Pyszne, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

APOLINAIRE

Nawet, gdy mosty będą pewne nie zaczniesz dróg budować ciszy jak Rzym, by wozy pchać wojenne. Ciszą jest pytanie zostawione w krtani. Nawet jest dobre połączenie, czytelny zasięg ciszy celny, groźnego dźwięku dróg myleniem. Lecz nic nie dociera uwikłane w … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

POECI

Poeci towarzysze! Nikogo nie słyszę w powołań splendorze nie widzę ciał aksamitnych, nie działa na zmysły narkotyk słowa. Jaka przygoda czeka w opałach sentymentu, walczącego w innych głowach rozgałęzionego potwora ważności, dokazywania cudownej mistyfikacji metamorfozy? Wychodzącej z ohydy ekskrementów, by … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

KROKUSY

Nic nie rozumiesz. I nie trzeba, by zima wciąż spulchniała życiem pokłady trupów, a krokusy i tak powstaną, jak ironia. Nic nie rozumiesz. Polifonia, to nie jest głos równoczesności! Rym to być może bilans wersów, który się natarczywym wiciem domaga … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | 12 komentarzy

RÓŻA RÓŻĄ

!Rosa no presentida, que quitara la rosa la rosa, que le diera la rosa la rosa! J.R Jiménez  LA LUNA BLANCA… Nocą stapianie się wolno toczy, lotem cichym na Księżyc. Staję w środku nieba, scalam ciemnych myśli wylęg polem białym, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

SZCZELINA

Come sei piu lontana della luna, ora che sale il giorno (S. Quasimodo “ORA CHE SALE IL GIORNO”) Koniec szukania. Możliwość taką stan rzeczy zwęził i wykluczył ekspedycyjny wymiar kończy ściana. W tył zwrot! Nie: syzyfowe! Jesteś na zewnątrz, tak, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz