SZCZELINA

Come sei piu lontana della luna,
ora che sale il giorno

(S. Quasimodo “ORA CHE SALE IL GIORNO”)

Koniec szukania. Możliwość taką
stan rzeczy zwęził i wykluczył
ekspedycyjny wymiar

kończy ściana. W tył zwrot! Nie: syzyfowe!
Jesteś na zewnątrz, tak, jak oryginał
pytania! To kopie dają odpowiedź!
W przestrzeni dnia, gdy każda wina
nieuchwytnością czyni formę byle jaką,
jest oddech na mnie. Więc i w dniu szczelina…

Przejście tajemne kredą strzałki znaczą
mur straceń w imię róży
istnienia, którą mnie jeszcze nikt nie obdarował.

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz
Ten wpis został opublikowany w kategorii 2009, Nie daję ci czytać moich wierszy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *