Archiwum autora: admin

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz

POMOC NIEDZIELNEGO PORANKA

od Mr. Eliot’s “Sunday Morning Service” Uświadomienie to jak wola, jak wybór, bez rozróżnień między plonami na równiutkich polach wyrosłych wiecznie z ziemi-jędzy. Drapie się wciąż po stromych zboczach to chuchro bez wyposażenia, mozolnie postępując, podczas gdy cel już stracił … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

Basen

Teraz, gdy przechodzę przez dziedziniec Pałacu Młodzieży wszystko wydaje się małe i ciasne. Kąty proste murków, wypustek i marmuro-podobnych, socrealistycznych ozdóbek nie są już tak ostre. Art déco było i przed wojną synonimem bogactwa. I tak jest tutaj, duch szczodrości, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2011, dziennik ciała | Otagowano , | 2 komentarze

Dziennik miejski (2)

21 stycznia 2012, sobota. Zaniosłam „Klub Pickwicka” na kasetach, ostatnią książkę, którą mama przesłuchała przed zakupem czytaka, ale pani Bożenka powiedziała, że pan Czesio, jako niewidomy, nie ma obowiązku pracować w sobotę, a na pendrive i tak mi nie nagra, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, dziennik ciała | Otagowano | Dodaj komentarz

Marcin Sendecki „Pół” (2010)

Poezja Sendeckiego choruje na anemię, na anoreksję, przypadłość zaniku mięśni i instrumentów mowy, toteż, jeżeli miałaby startować w jakimś rankingu poetów niepełnosprawnych, może spełniłaby rolę, jako rejestracja chlubnej – wprawdzie przegranej – walki z chorobą. Ale przecież Marcin Sendecki to … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano | 7 komentarzy

Dziennik miejski (1)

17 stycznia 2012, środa. Wczoraj zobaczyliśmy w telewizji kolejny film Richarda Linklatera, tym razem scenariusz Erica Bogosa (laureata Pulitzera), ale tak samo świetny, jak autorskie filmy Linklatera. Oglądaliśmy u Marka na jego dużym ekranie, wcześniej upiekłam (karnawał) tort karmelowy z … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, dziennik ciała | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

Tadeusz Pióro „Abecadło” (2009)

„(…) Mazur, Krakowiak, Lambada pozwolą nam zbliżyć się w ramach konwencji, skutecznie i bez skrupułów: „out of control” nie znaczy „wolni”, ale o to chodzi.” [Malpica] Końcówka jednego z 22 wierszy tego tomiku jest według mnie kwintesencją przesłania, jakie poeta … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano | 12 komentarzy

Nagroda Literacka Europy Środkowej “Angelus”(2009) Josef Škvorecký „Przypadki inżyniera ludzkich dusz”

Ośmiuset pięćdziesięciostronicowa powieść Josefa Škvoreckýego jest tym, czym dla twórców argentyńskiego tanga perkal, czyli kwiecisty kreton sukienek tańczących kobiet. Materiał, z jakiego utkany jest niekończący się, o kompozycji otwartej, literacki pean na część jednostkowego życia bez względu na okrucieństwo losu, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano | 10 komentarzy

SKVORECKY

Zmarły w tym tygodniu Josef Škvorecký, aktualny jak nikt dzisiaj, w dobie Internetu, kiedy nikt nie wiek, kto jest kim… W swoich powieściach nazywa Czechosłowację, którą znał sprzed emigracji jako państwo „znużonych śledczych”. Natomiast Czechosłowacja powojenna to kraj „znużonych katów”. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Otagowano | Dodaj komentarz