Archiwum kategorii: Nie daję ci czytać moich wierszy

MIEJSKIE DESZCZE

Miną wiosenne, smutne deszcze, jak stos ofiarny znikniesz z placu rozpełźnie w wilgoć ludzka tłuszcza, po widowisku wśród hałasu miniesz, jak wielość, jak no man, znikniesz, zabrawszy płucom tlen, odejdziesz w noc, gdzie się porusza cień z reflektorów drażniąc przestrzeń. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | 21 komentarzy

ZŁA SŁAWA

Nie bój się złej sławy, chociaż ma złą opinię jedność naszej gromady w dzielnicy, co ma złe imię. Sława zniesławia ludzi dobrych, zamienia ich organizm w strzęp ludzki. Modły, nie zmienią o nich złej famy. Chodźcie za mną, ludzie ulicy, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , | 7 komentarzy

MÓJ SMUTEK (2)

Milkną dźwięki, puste słowa nocą się zmieniają w ciszę, pieśń utraty minorowa wzywa próżno abyś przyszedł pieśń utraty minorowa wzywa próżno abyś przyszedł! Nieobecność mą dochowam nocy, w niej bez reszty tonę, utraciła słowa mowa, przeszedł dzień na nocy stronę. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | 12 komentarzy

MÓJ SMUTEK

Pieśń dnia jest smutna w zmarnowaniu/dzień zniszczy nieprzychylność dnia, przed tobą stoi żal, bo trwaniu/ nadaje pozór gry, gdy gra. A to nie hazard, nie instrument/ nic, co roztrwoni pakt z rozumem, wprowadzi w oczywistość zamęt /a suwerenność zadrwi tłumem… … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | 3 komentarze

WIERSZE WOJENNE ***(c.d.)

…nie mam nad tobą władzy… Nie wytrzymam mrozu. Głuchy jesteś? Nie słyszysz werbli? Idę na wojnę tylko w tenisówkach, na rzeź, na krwawe ojcze nasz… A song w niszy to sztylet w ustach! Jesteśmy w dalszym ciągu nieśmiertelni, jak obraz … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

WIERSZE WOJENNE ***(c.d.)

EROTYK DLA WANDY NIECHCIAŁY powiem ci tylko, choć nie muszę… Nie… Muszę, chociaż nie powinnam. Zegar cieknie, ja staję. Inna strategia nocna jest poduszek, gdy powściągliwość impet brata: gorączka, to jeszcze nie dramat dziecięcej wojny w nocy mroku. Rozerwiesz pierze… … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | 14 komentarzy

WIERSZE WOJENNE ***(c.d.)

Marzenie w marzeniu jest tak oczywiste, jak każda myśl realna zapisana w słowach, powab to kierunek. Nawigacja, której szuka człowiek jest znikoma. Zmazane tropy śnieg wprzęga w wirujące gwiazdy, złuda świata jest niczym. Tylko twoja ręka naprawdę się liczy.

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

WIERSZE WOJENNE ***(c.d.n.)

Spotkałam kiedyś. (Niech nie będzie czas dokonany, bo to było zawsze w projekcji). W drugim rzędzie siedzieli oni. I tam przybądź mieszał październik i listopad z odejdź. I marzec, potem lato, wakacje. Łąki. Astry. Powab skóry spalonej na kajakach. Aż … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | 14 komentarzy