Archiwum autora: admin

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz

PYTAM

I pytam wciąż. Gdzieś w Mediolanie patrząc na kobiet krwawe usta, wzrok zatrzymujesz na kolanie przesunie dzień kolejna pustka. Pytam z daleka. Oczy moje wbite w twą przeszłość. Sjesta włoska. Twoja kobieta zmienia stroje, by przygotować cię do rozstań. Pytam … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2003, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

TRAWA

Trudno się podnieść trawo słaba, jeszcze nie wzeszłaś z nasion dobrze, korzenie płytkie, piasek na nich, a już pogoda cię okrada chociaż deszcz dziś napadał szczodrze to przywalono cię kamieniami… Nawet, gdy ty, swoim ramieniem wesprzesz byt skory i szlachetny, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1998, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano | Dodaj komentarz

PRZECHODZIŁ PAN MŁODY W CZERWONYM SZALIKU

Przechodził pan młody w czerwonym szaliku i patrzył się długo z wahaniem czy ma się ukłonić? – nie lubił uników, upewnił się znowu z pytaniem, ostatni raz spojrzał, spochmurniał – niedbale szalik poprawił, pospiesznie minął. Już o niej nie myślał, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1973, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano | Dodaj komentarz

GOŁĘBIARZ

Ogląda, jak się rozbieram, lub patrzy na gołębie chłopak szesnastoletni, zdziwienie ma na gębie. Chłopak szesnastoletni czerwone ma długie włosy gołębie na dachu i papierosy. Jestem naga codziennie rano w południe i w nocy, otoczony swym stadkiem patrzy na mnie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1976, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , | Dodaj komentarz

Dziennik miejski (10)

Samolot na ekranie monitora wreszcie przekroczył granatowy ocean i wleciał do Londynu. Tam po trzech godzinach wsiedli do drugiego, który wylądował w Warszawie. – „Wylądowaliśmy”- natychmiast pojawiło się na Skype, a potem już odbiór bagażu i pożyczenie samochodu odbyło się … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2013, dziennik ciała | 3 komentarze

JEST NAS DWOJE

Jest nas dwoje, jest nas dwoje, reszta świata gdzieś w przestrzeni, jest nas dwoje na tej Ziemi, gdzie chce wszystko nas rozdzielić. Jest nieważne serce moje i wczorajsze uniesienie, bo daleko jesteś w świecie jak miejscowość na bilecie, gdzie potrzebne … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1983, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , | 4 komentarze

Dorota Masłowska „Kochanie, zabiłam nasze koty”(2012)

Są to dzieje czterech trzydziestoletnich kobiet w niby Ameryce, która, jak w „Planecie małp” końcową sceną wbitej w morze Statuą Wolności przypomina, że jesteśmy w Nowym Jorku, tak i autorka zostawia jednoznaczne ślady, że to miasto w książce to nic … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Otagowano , | 40 komentarzy

LILIE ŻAŁOBNE

Lilie w kaplicy pachną. Upalnego lata ciężkie, zdyszane krople. Deszcz nagły wyprysnął. Odetchnęła ulica, gdzie wczoraj trup leżał. Zmył krew po widowisku. Przypadek i upał miały postać kata, człowiek wychodził z baru, wóz z koniem zasłonił, motocyklista spadł pierwszy, lecz … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1991, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , | 6 komentarzy