Dzienne archiwum: środa, 9, grudzień, 2020

WIERSZE PÓŹNE (1)

Jesiennie grudzień kończy cykle,nadchodzi coś, co ciągle stygnie.Nadchodzi. Zachody-wschody coraz krwawsze,czerwień przecina ptasi kleks.Nie było tak zawsze. To, czego nie ma, znowu jest,twardnieje wieczność,wieczność wzywa. Straciłam wczoraj w mózgu tkanceimię. Runęło w Dziurę Czarną.Jak się nazywał? Dać, za nim umrę, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2020, czytam więc jestem, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz