Dzienne archiwum: piątek, 22, listopad, 2013

OPERACJA

Białe prześcieradło – pokój, krew i praca, cierpienie nerwu drgania, przerażenie w oku, dziecko, moja źrenico, mój ciągły niepokój, przeciwko się ciągle zwracasz. Wszystko dane jest tylko w dzierżawę niepewną, tkanka niewinna w bycie powołana nagle między mózgiem chirurga krew … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1990, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

WISIELEC

Na opolskim rynku pomidory w dziesięciu odmianach, po tysiąc złotych sadzonka od zmarzniętych kobiet, wiosna spóźniona bardzo. W katedry witrażach ten sam mrok i tajemność, i spokój. Niedawna śmierć przez życie przechodziła w ranach powiedziano mi dzisiaj: powiesił się Robert. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 1991, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , , , | Dodaj komentarz