Dzienne archiwum: środa, 20, listopad, 2013

ŚMIERĆ ZENKI

Późno się robi. Zaćmienie Księżyca. Głębszą czerń jeszcze noc funduje. Przycichła przestrzeń i ulica po przejechanym psie pulsuje. Boję się. Drzewa. Uroczysko. Stawy łabędzie opuściły. Pies zabrał Świat i zabrał wszystko. Mój rozum. Moje siły. Błąkam się w noc. Przemierzam … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2001, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano | Dodaj komentarz