Archiwum miesiąca: styczeń 2010

Jan Jakub Kolski „Afonia i pszczoły” (2008)

Według mnie jest to najlepszy film Jana Jakuba Kolskiego w jego dwunasto filmowym dorobku, co nie znaczy, że wyzwolił go z rutynowego kręcenia filmów nieartystycznych. Ten film, być może pod wpływem kina światowego ucywilizował wcześniejsze artystyczne wizje Jana Jakuba Kolskiego, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | 2 komentarze

WIERSZE WOJENNE ***(c.d.n.)

Spotkałam kiedyś. (Niech nie będzie czas dokonany, bo to było zawsze w projekcji). W drugim rzędzie siedzieli oni. I tam przybądź mieszał październik i listopad z odejdź. I marzec, potem lato, wakacje. Łąki. Astry. Powab skóry spalonej na kajakach. Aż … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | 14 komentarzy

Łukasz Karwowski „Południe-Północ” (2006)

To jest ważny film, ku uwadze wszystkich, którzy śledzą dziwne drogi rozwoju współczesnej kinematografii polskiej, zapominając, że kuriozalny film polski to rozwój ewolucyjny, a jego regres mentalny, intelektualny i artystyczny ma zawsze swoje odniesienia i pierwowzory. Dlatego zaklęty krąg złego … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz

“CUBA” str. 42

Zaszufladkowano do kategorii Komiks | Dodaj komentarz

Radosław Wiśniewski “NeoNoe”(2009)

Być może fascynacja Historią, o której Radosław Wiśniewski szczerze opowiada w wywiadzie z Mariuszem Wabikiem na stronie literackie.pl zniszczyła w nim pragnienie bycia prawdziwym jurodiwym. Być może świętość w awatarze Jurodiwego otworzyłaby jego osobowość na prawdziwe szaleństwo, a umiłowana Historia, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | 25 komentarzy

BLOGI XXVI (choroba defekacji)

Niedojrzałość blogera zatrzymanego w swoim rozwoju na fazie analnej nie polega jedynie na wprowadzeniu do blogosfery ton kału i badanie na oczach blogosfery jego spoistości, koloru i odoru pod kątem przydatności artystycznej. Jest to wprawdzie ten sam środek wyrazu, dobry … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2010, dziennik ciała | Dodaj komentarz

WIERSZE WOJENNE (***c.d.)

W metamorfozie jesteś inny strachem posianym w nową postać (sama nienawiść przeobraża). Inny będzie obnaszał twoją postać. Nie będzie wcale to persona opancerzona w nocnym krzyku, ale ikona przebóstwiona, persona w masce, w niemym krzyku.

Zaszufladkowano do kategorii 2010, Nie daję ci czytać moich wierszy | Dodaj komentarz

Wojciech Smarzowski „Dom zły” (2009)

Sieć przepełniona jest zachwytem nad tym filmem, głosy oburzenia są najczęściej wśród tzw. „jaśniejszych”, czyli potomków polskiej inteligencji. Przykładem niech będzie dyskusja na portalu GoldenLine, najgłupsza z możliwych. Ale chciałabym pisać wyłącznie o mojej aprobacie, ponieważ ten film trzeba traktować … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | 5 komentarzy