Dzienne archiwum: wtorek, 24, październik, 2006

Judasz

Wtedy, gdy byłeś w Sanhedrynie pieniądze były przecież nieme. A krzyczał wszechświat. Twoje imię już nieśmiertelne. Tylko w niebie skonsternowanie. Byłeś z tych co dotykali dłoni białych. I, jak On szedł, to życia przepych nasycał skały. Byłeś oczami w dniach … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2005 | Dodaj komentarz

William Blake „Cztery Zoa”

Przedśmiertne spolszczenie Macieja Słomczyńskiego niedawno wydane przez “Zieloną Sowę” czyta się najlepiej bez zrozumienia, dla samej przyjemności wtulania się w krystaliczny tekst. Mimo łańcuchów, mroku, krwi i bijatyk na skalę nieprawdopodobną (liczba demonów jest o wiele większa niż ta, którą … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii czytam więc jestem | Dodaj komentarz