18.
Zanim wrześniowy sonet,
stężeje w krystalizacji,
wchłonie, jak w demokracji
jakość poprzednich pokoleń.
Z fałszywych monet
nie sposób wykrzesać gracji,
wykrycie machinacji
jest niezbitym dowodem.
Poeci jeszcze jeden wysiłek,
jeśli chcecie stać się poetami,
tylko tyle, aż tyle.
Zbrodnią jest republika
wolnych słów bez granic,
lecz to jedyna liryka.