13.
Amarantowe georginie
mokre. Deszcz pada całą dobę,
idę przez wieś w tę niepogodę,
by mnie karmiły krwawe dalie.
Nie ma smutku w poganinie,
natura zawsze jego grobem,
lecz nie w naturze leży problem,
chociaż naturze wszystko winien,
lecz w tym, że kwiaty są chwilowe,
rozkosz i ból tak samo mija,
a jednak boli tylko człowiek,
który się ma do kwiatów nijak,
bo kiedy zechce, kłamstwo powie,
a daliom godnie los przemija.