Archiwa tagu: jez

TRZYDZIEŚCI SONETÓW WRZEŚNIOWYCH (27)

27. Zrzuca już orzech żółte liście, całymi dniami śpią w nich jeże, idylla to świata obrzeże mój ogród, moje wyjście. Nie oszukuję, wciąż gram szczerze, Kandyd zmęczony też tu przyśnie, zanim opiszę ludzkie dusze, zamienię sprzeciw na przymierze. Snuj się … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2012, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , , , , , | Dodaj komentarz