ONI

Dni osobności – balsam rany,
balsam wspólnoty, ale w ciszę.
Hej, piszę Tobie, piszę, piszę,
Hej, hej! Kochany!

Wzbiera potrzeba i odmowa
bo po cóż wikłać się i łudzić,
Oddzielna rzecz, jednak dla ludzi
A jednak słowa, słowa, słowa!

Odrębność – rzecz nad wyraz prosta,
wyrazy – to jeszcze nie słowa.
Hej, hej! W piwnicy mózgu knować
to nie miłować, ale chłostać!

Hej, hej! Ja przecież Tobie piszę!
Hej, hej, niedługo na tej ziemi!
Oni jak w wyraz zapatrzeni,
odcięci od słów, które słyszę.

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz
Ten wpis został opublikowany w kategorii 2008, Nie daję ci czytać moich wierszy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *