Dzienne archiwum: czwartek, 5, grudzień, 2013

LAMENT KOBIETY BEZDOMNEJ

Jestem śpiąca jestem pusta, dzień się miesza z żarówkami, pies naszczekał na aksamit podwójnego cienia… Jestem śpiąca zaschłe usta, mucha dogorywa w kącie co za nami, to za nami, było, nie ma, nie ma, nie ma… 22 lipca 1988 Trzebinia

Zaszufladkowano do kategorii 1988, Nie daję ci czytać moich wierszy | Otagowano , , | Dodaj komentarz