Henry Vaughan „Quickness” przełożyła Ewa Bieńczycka

ŻYWE W ŻYWYM

Fałszywe życie! Tylko klęska, kiedy
Odejdziesz wreszcie?
Ty zwodzisz ludzkość, ściągasz tylko biedy
Ogrom, niweczysz prawdę bezpowrotnie.

Jesteś jak ciężka praca księżycowa
Bezczelny to stan;
To ciemna kontestacja fal i wiatru
Szalejącej burzy rwący debat plan.

Życie niezmiennym światłem wyrobionym
Zwanym radością;
i umiejętnością; ale to ono
spokojnie syte. Nigdy nie mdłą treścią

Jest jak beztroska rzecz i jak przynęta
Bycia konieczność,
Połyskliwa znajomość uśmiechnięta.
nie da się tylko tym uprosić Wieczność.

Twa sztuka krecia, to wysiłek mniejszy
niż mgławy obłok
Lecz życia nie da się dookreślić,
Żywe w żywym, to całujący mój Bóg.

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz
Ten wpis został opublikowany w kategorii się tłumaczy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *