Bilans

Pani Tomsia w podstawówce dawała mi zawsze z rysunków piątkę minus, mimo, że byłam lepsza od Reni. Renia otrzymywała piątkę w serduszku. Dzisiaj Renia, być może po mężu Beger, piastuje kierownicze stanowisko, lub jest w rządzie. Ja pozostałam przy rysunku.

Na studiach mój ulubiony profesor powiedział mi, że będę Nikim, jak nie zapiszę się do Partii.

Jako Nikt, z bilansem ujemnym, podjęłam pracę nauczycielki rysunków. Po roku zwolniono mnie, z powodu nieumiejętności utrzymania dyscypliny w klasie. Do dzisiaj spotkane na ulicy sprzątaczki szkolne nie odkłaniają mi się, pamiętając dyskomfort w jakim musiały przeze mnie pracować. Syn pomocy dentystycznej, którą w desperacji poprosiłam o pomoc w celu uciszenia klasy, pluje na mnie z okna pierwszego piętra. Pamięta pewnie, że wezwałam jego matkę w kulminacyjnym momencie najlepszej klasowej zabawy, a ona spoliczkowała go przy całej klasie i zapewne nie może mi tego zapomnieć.

Nie tylko ja mam bilans ujemny.

O admin

Ewa Bieńczycka urodzona w 1952 roku w Przemyślu. Artysta malarz
Ten wpis został opublikowany w kategorii 2006. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *