W górę się wzniosły czarne ptaki
by się rozsypać w upragnieniu
na milion części! Są takim
czarnym słońcem, świecąc w cieniu!
(Bo wstręt nie jest stanem, tylko znakiem).
Niebo pokrył iskier wykwint
błysku świetlnego. Czerń jest brakiem
energii, gaszącej mit.
A gawrony na ziemi
dziobią trawniki,
by tak, jak ludzie ocaleni
stawać się na powrót nikim.
svgallery=ognie_sztuczne