Dzienne archiwum: poniedziałek, 3, listopad, 2008

ARBORETUM II

Sztuczny ten las. Czas wzrasta w niebo; ażur koronkę rozrywa krwawo. Żyłki się prężą nad ściętą trawą jakby kłamały drzewom. Dach jest czerwony od soku trzewi sen się rozlewa mgłą namacalną. Zewnątrz jest tęczą, we wnętrzu czarno, pozór się krzewi. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii 2008, Nie daję ci czytać moich wierszy | 3 komentarze