Nie, nie skończył się Rembrandt.
Trwamy na posterunkach. Powiedz
o splendorze, o psach, stracie lat
w których dług rósł i w tobie.
Mój portret był utworzony z innymi
jak zadośćuczynienie.
Strzeżemy, by być strzeżonymi,
bo jesteśmy wszystkim i w cenie.