Opowiadanie dotyczy początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Polska ludność po przemianach politycznych próbuje różnymi sposobami pozyskać kapitał, by spełnić wymagania nowego ustroju. Po zachłyśnięciu się otwartymi granicami i wakacyjnych wycieczkach rowerowych do stolic Europy, wykształceni młodzi ludzie z krajów Europy wschodniej obarczeni już rodzinami desperacko udają się do Włoch, by jako robotnicy najemni przywieźć do swoich ojczyzn kapitał i otworzyć własny interes.
Kiedy pierwszy odcinek? To widzę – tylko okładka.
Chciałabym publikować w poniedziałki, by czytelnika narkotycznie uzależnić, a zarazem by cierpliwie czekał dziecko. Więc w poniedziałek.