Archiwum kategorii: dziennik duszy

Jean-Marie Le Clézio NOBEL 2008

“Protokół”, “Pustynia” i “Onitsza” zostały w Bibliotece Śląskiej zamówione chyba przez kogoś, kto sportowo odliczał każdą minutę do ogłoszenia wyników. Tak, trzeba być teraz kibicem sportowym, refleks by się bardziej przydał sportowy, niż literacki. A więc nie napiszę nic na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | 92 komentarze

W SAMO POŁUDNIE

Tak lubię ten film! Pokazany ostatnio w telewizji nabrał kolorów. Nigdy nie widziałam „W samo południe” w kolorze. Myślałam, że ciuchy Grace Kelly pokazane z okazji wystawy słynnych rodowitych filadelfijczyków to moje ostanie już kolorowe wspomnienie z Filadelfii dwa lata … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Dodaj komentarz

COHEN

Czytam o koncercie Leonarda Cohena we Wrocławiu w Hali Stulecia 29 września 2008, czyli trzy dni temu. Czytam komentarze internautów, którzy na koncercie byli. Jedni piszą z politowaniem o dziadku, inni odszczekują się, by lepiej było iść na Dodę i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Dodaj komentarz

TROJANOWSKI

Marek Trojanowski na swoim blogu jako jedyny wypowiedział się pozytywnie o mojej poezji. Niestety, nie mam odwagi Rafała Wojaczka, by powiedzieć, że napisałam, co miałam do napisania i powinnam już się zabić. Więc w trwającym życiu taki sieciowy głos liczy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Dodaj komentarz

NIKE

Czytam na blogu Lecha Bukowskiego rok rocznie powtarzające się pytanie: czemu ci, a nie inni? (Czemu nie Krzysztof Rutkowski?) A przecież książek nominowanych do nominowania jest i tak dużo co świadczy o niesłychanej płodności intelektualnej narodowego ducha który wiadomo, chadza … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Dodaj komentarz

ROZANOW II

Dwadzieścia lat mija od moich spotkań z „Legendą o Wielkim Inkwizytorze” do dzisiejszego czytania eseju Rozanowa pod tym samym tytułem. Siedzący przede mną student rusycystyki UJ pisał pracę magisterską właśnie w tym roku, w którym kończył PAT i profesor Tischner … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | 17 komentarzy

ROZANOW I

Rosja miała swojego Pascala. Był nim Paweł Florenski Rosja miała swojego Nietzschego. Był nim Wasilij W. Rozanow. „Historię filozofii rosyjskiej” Mikołaja Łosskiego kupiłam natychmiast po ukazaniu się w Polsce w 2000 roku, ale ten legendarny podręcznik, sczytywany chciwie przez Zachód … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | 9 komentarzy

ROBBE-GRILLET

Cóż mogłam wiedzieć o zmarłym wczoraj Alaine Robbe-Grillecie trzydzieści lat temu, gdy czytałam „Żaluzję”? O egzotyce jego powieści, o drobiazgowych katalogach przedmiotów budujących czas na nowo? Wszystko było tajemnicze i niezrozumiałe. Oglądaliśmy suknie Chanel na Delphine Seyrig w filmie Alaina … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii dziennik duszy | Dodaj komentarz